Wreszcie udało się i możecie oglądnąć zdjęcia jedzenia, które przygotowałam na zamówienie dla znajomych. A wszystko dzięki uprzejmości drogiego Mareczka - mojego zespołowego pianisty (znacie już nasz zespół yagna.pl?), akompaniatora wszelkiej mej muzycznej doli (i niedoli także), a i fotografa z zamiłowania. Oto "catering" na jednej z muzycznych imprez - dla wykonawców: dyrygentów i solistów.
Do zjedzenia były:
- kanapki na bagietce z łososiem, twarożkiem, koperkiem i cytryną
- kanapki na bagietce z sałatą, salami i pomidorkiem koktailowym
- kanapki na bagietce z serkiem, krewetkami i imbirem
- kanapki na bagietce z sałatą, żółtym serem i kabanosem
- mini-bułeczki z pastą jajeczną
- babeczki kruche wytrawne z sałatką jarzynową
- rolada z sera żółtego z wędliną i serkiem topionym
- roladki z ciasta francuskiego z pastą pomidorową, boczkiem i serem żółtym
- babeczki kruche słodkie z powidłami śliwkowymi i gorzką czekoladą z ciastkiem (tzw ciastko w ciastku)
- babeczki kruche słodkie z malinami i gorzką czekoladą
- szarlotka (mojej kuzynki Ewy)
A oprócz tego była kawa, herbaty i gorące kubki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz