Croutons, czyli grzanki. Z mozzarellą, prosciutto crudo i rukolą

Dzięki mojemu nowemu, jakże fantastycznemu stylowi życia spałam dziś niestety nieco ponad dwie godziny. Ale i tak mam świetny humor. Albowiem, ponieważ, iż JEST SŁOŃCE! (tak, to jest jakieś poważne uzależnienie...)

W związku z nim cudowne wspomnienie.

Croutons! Z francuskiego "croûte" znaczy skórka chleba. Croutons to chrupiące grzanki z chleba zrumienione na oleju roślinnym i masełku. Stanowią dodatek do sałatek czy zup (np. moja zupa piwna), ale świetnie smakują też jako kanapki z różnymi dodatkami.

Takie oto grzaneczki w kolorach włoskiej flagi przyrządzaliśmy sobie w Mojej Florencji. Tam o prosciutto crudo, a tymbardziej prosciutto di Parma (o której już pisałam) łatwiej niż u nas. Ale kto szuka...

Śniadanie iście królewskie, za sprawą chrupiącego, świeżego chleba, wyrazistej w smaku rukoli, słodkich pomidorków koktailowych i rozpływającej się w ustach mozzarelli. To jest jedno z tych połączeń, o których wiadomo, ze co z nich nie przyrządzić, będzie idealnie.

Składniki na 4 croutons:
- 4 kromki chleba, u nas jasnego

- garść pomidorków koktailowych

- garść oliwek

- mozzarella

- szynka surowa, wędzona (prosciutto crudo)

- rukola

- olej roślinny i masełko do smażenia

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzać olej z masłem (niewielka ilość) i ułożyć kromki chleba, podsmażyć bez przykrycia. Kiedy nabiorą złotego koloru przewrócić je na drugą stronę i ułożyć plasterek szynki, mozzarellę, rukolę, przekrojone pomidorki i oliwki. Patelnię przykryć i trzymać na wolnym ogniu, aż mozzarella się roztopi, a chleb nabierze koloru.

Czas: 20 min

Przygotowanie: proste

Dostępność składników: W dobrych marketach albo sklepach włoskich znajdziesz prosciutto crudo (np prosciutto di Parma)