Pierwszy raz jadłam placki z cukinii u koleżanki Rudej. Super sprawa, przygotowałyśmy je w mgnieniu oka, z tego co w kuchni jest zawsze - mąka, jajko. Bardzo mi owe placki smakowały, toteż uskuteczniam je porą letnio-jesienną, kiedy to za sprawą dostaw od babci (tej Pani z prawego rogu bloga) mam nadmiar cukinii.
Cukinię uwielbiam w każdej możliwej postaci - faszerowana cukinia, cukinia w zupie, czy też duszona z innymi warzywami - każda mi pasuje. I dla takich cukiniomaniaków jak ja placki to świetna propozycja.
Składniki:
- Cukinia około 250-300g
- 250g mąki pszennej
- jajko
- 1/4 szklanki mleka
- sól, pieprz do smaku
- świeża bazylia/rozmaryn (niekoniecznie i według uznania)
- olej do smażenia, np rzepakowy
Przygotowanie:
Cukinię umyć dokładnie, nie obierać. Zetrzeć na grubych oczkach tarki i odcisnąć z nadmiaru wody. Dołożyć jajko, mąkę, mleko, zioła i wymieszać na ciasto. Doprawić do smaku. Rozgrzać patelnię, na niej olej i smażyć na złoto placuszki dowolnych rozmiarów. Ja lubię takie "cukiniowe gryzki" albo też wielkości placków ziemniaczanych. Można jeść solo albo ze śmietaną 18% - pycha :)
Czas: 20min
Przygotowanie: proste
Dostępność składników: łatwa
Mmm ,muszę kiedyś wypróbować :PP
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńRobiłem tydzień temu, świetne są! Ja doprawiam bardziej na ostro - m.in. wędzoną ostrą papryką.
OdpowiedzUsuńJakie ładne zielone:)
OdpowiedzUsuńwędzona papryka..
OdpowiedzUsuń